poniedziałek, 29 września 2014

Plastuś..

Tak się wczoraj nudziłam, ufff... NIedziela i deszcz nie przestał padać ani przez chwilę..
Dlatego popełniłam tego filcowego Plastusia. Chłopak został uszyty ręcznie (bo moja maszyna nie ogarnia filcu), ma 30 cm wysokości i uszy innego koloru, z braku filcu, heheh. Stworzony o tak, dla zabicia czasu :)



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz