czwartek, 25 października 2012

Trapillooooo cd. ;)

Witam:)
Dzisiaj króciutko, bo mam dużo pracy... Pamiętacie, że kupiłam sobie trapillo i zaczęłam robić z niego dywanik? Heheee, więc dywanik czeka na swoją kolej w pudle z wełnami, natomiast ja postanowiłam wyczarować, z tego tak wdzięcznego materiału, jakąś fajną torebkę.
Oto i ona, prosta, klasyczna, dziewczęca.... Szczerze mówiąc, jestem z niej zadowolona:)

Jeśli chcecie, możecie zamawiać takie same, lub dobrać inne kolorki;)
Cena 50 zł + wysyłka.







8 komentarzy:

  1. trapillo ... o matuchno, co to takiego ?
    śliczna torebusia !
    pozdrawiam cieplutko :)
    Beata z FB

    OdpowiedzUsuń
  2. Trapillo to "włóczka" bawełniana. Cieszę się, że Ci się podoba:)

    Pozdrawiam i dziękuję za wizytę:)

    OdpowiedzUsuń
  3. aaaaaaaaaaa ... dzięki za wyjaśnienie :)
    człowiek przez całe życie się uczy :)))
    dziękuję za odwiedzinki !

    OdpowiedzUsuń
  4. Cześć Asiu, właśnie wpadłam i padłam z zachwytu nad tą torebkę, czekaj idę liczyć grosiki na koncie!

    OdpowiedzUsuń
  5. Tak Asiu, a ja juz zamowilam materialy:))))

    OdpowiedzUsuń
  6. Gdzie można kupić trapillo, bo jak na razie nigdzie na nie nie mogę trafić?

    OdpowiedzUsuń
  7. Hej Dora:)
    Z tego co wiem, to w Polsce istnieje cos podobnego (albo identycznego), zwane wloczka Zpaghetti.
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń