Witajcie w letnim skwarze!
Teraz mamy te dni, w ktorych lepiej jest nie wychodzic z domu okolo poludnia, przez upal.
Ja te chwile wykorzystuje do "produkcji" szydelkowych dzieci;)
Pomyslalam sobie, ze w malenkiej jeszcze grupie Panieneczek, brakuje blondyneczki. Z tego tez powodu, powstala Kwiatuszek - slodka, zlotowlosa, laleczka w spodniczce z platkow.
Ocencie same, co Wy na to?